Pogoda Garwolin z serwisu

FACEBOOK

sobota, 21 lipca 2012

Rozpad Grenlandii....



Od Grenlandii oderwała się kolejna ogromna góra lodowa. Poprzednie takie zjawisko miało miejsce w 2010 roku, czyli zaledwie 2 lata temu. Oznacza to, że lodowiec rozpada się niezwykle szybko.
Odrywającą się bryłę zaobserwowała jako pierwsza Trudy Wohleben z organizacji Canadian Ice Service, a pierwsza wzmianka w intrenecie o tym odkryciu pojawiła się 16 lipca 2012 na blogu Andreasa Muenchowa z uniwersytetu w Delaware (USA). NASA, po przeanalizowaniu zdjęć satelitarnych , potwierdziła doniesienia o powstałej górze lodowej wielkości 120 km kwadratowych. 


 Lodowiec Pettermanna, od którego oderwała się bryła, zaczął rozpadać się już w 2008 roku. Wtedy to NASA opublikowała zdjęcia pokazujące pierwsze poważne pęknięcia w pokrywie lodowej. Niedługo potem jedna z nich wypełniła sie wodą. W 2009 roku również WWF ostrzegała o potencjalnym niebezpieczeństwie związanym z możliwością powstania gór lodowych, które będą mogły stanowić zagrożenie dla transportu morskiego.

Po lewej zdjęcie szczeliny w lodowcu Pettermanna zaobserwowanej przez NASA w 2008 roku (źródło: NASA Earth Observatory). Po prawej fotografia przedstawiająca powoli wypełniającą się wodą szczelinę na grenlandzkim lodowcu (źródło: AFP).


Ostatecznie w 2010 roku od grenlandzkiego lodowca oderwał się pierwszy ogromny fragment lodu. Miał powierzchnię aż 240 km kwadratowych i otrzymał nazwę „Lodowa Wyspa Petermanna”. Porwał ją morski nurt, który zaniósł górę na południe - w stronę Kanady. Zaobserwowany w lipcu 2012 roku oderwany fragment lodowca najprawdopodobniej również podryfuje w tym samym kierunku.
Obsuwanie i odrywanie się zwał lodowych nazywane jest cieleniem się lodowca. Jest to naturalne zjawisko, które występuje sezonowo w okresach letnich, jednak rzadko zdarza się, aby tak ogromne góry lodowe, jak te zaobserwowane u wybrzeży Grenlandii, powstawały w tak krótkim odstępie czasu.
Muenchow zwraca też uwagę na konsekwencje takiej sytuacji. Mimo że rozmiar nowej góry lodowej nie jest tak spektakularny jak tej z 2010 roku, to fakt, że oderwanie się jej miało miejsce w tak krótkim czasie, wskazuje na to, że już niewiele czasu pozostało, zanim lodowce na Grenlandii zupełnie się rozpadną. Badania wskazują, że ostatni taki wzrost częstotliwości cielenia się lodowców miał miejsce 150 lat temu.

- Pokrywa lodowa Grenlandii coraz bardziej się roztapia i kurczy w wyniku globalnie następujących zmian w temperaturze powietrza i wód na świecie i w prądach zarówno atmosferycznych, jak i oceanicznych – podsumowuje wyniki swoich obserwacji Muenchow.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz