Już przed południem pierwsze burze pojawią się na Dolnym Śląsku. Będą one charakteryzować się występowaniem intensywnych opadów deszczu (do 20 mm), gradu o średnicy do 2 cm i silnego wiatru do około 90 km/h.
Mocno zagrzmi również na wybrzeżu, gdzie zjawiska burzowe będą identyczne jak te z Dolnego Śląska. Jednakże w ciągu dnia dojdzie do jeszcze silniejszego rozwoju konwekcji. Około godziny 12:00 UTC najsilniejszego CAPE spodziewamy się w pasie od Podlasia i Warmii, przez Mazowsze, Kujawy, Ziemię Łódzką po Opolszczyznę, Górny Śląsk i Małopolskę. W tych regionach chwiejność atmosfery, osiągająca nawet 2500 J/kg, pokryje się z niebezpiecznymi warunkami kinematycznymi (DLS 20-25 m/s, SRH 200-400 m2/s2, LLS na północnym wschodzie 10 m/s).
Zaistnieją więc całkiem dobre współczynniki do rozwoju bardzo silnych, wręcz niszczących burz. Układ MCS znad południowo-zachodniej Polski może nieco osłabnąć około południa, lecz wcale to nie jest pewne, ale szybko powinien się reaktywować.
Dodatkowo w strefie największego CAPE dochodzić będzie do rozwoju kolejnych układów burzowych (superkomórek), którym towarzyszyć będą bardzo intensywne, nawalne opady deszczu – do 30 mm, silny, porywisty wiatr do 100-120 km/h oraz grad o średnicy do 5 cm (obecność prądu strumieniowego będzie sprzyjać opadom gradu). Dodatkowo na północnym wschodzie, z uwagi na znacznie obniżony poziom kondensacji i LLS osiągający 10 m/s istnieje 80% szansa na powstanie trąb powietrznych.
Możliwości zaistnienia takiego zjawiska będą mieć miejsce po południu na
Lubelszczyźnie
południu Mazowsza
Małopolsce
Górach Świętokrzyskich.
W drugiej części dnia po przejściu chłodnego frontu atmosferycznego na zachodzie pogoda się poprawi, ale za to zrobi się chłodniej i silnie powieje. Temperatura maksymalna od 22-23 stopni nad samym morzem, 25-27 stopni na zachodzie do 33-35 stopni na południu, wschodzie oraz w centrum. Po przejściu burz spadek temperatury poniżej 20 stopni. Wiatr umiarkowany, od zachodu narastający do dość silnego i porywistego, w porywach do 60-70 km/h, w czasie burz silny i porywisty (do 100-140 km/h), południowy skręcający na zachodni i północno-zachodni.
W nocy spokojniej
Wieczorem słabnące zjawiska konwekcyjne spodziewane są na wschodzie i południowym wschodzie, ale ostatecznie po północy burze powinny opuścić nasz kraj. Nie powinny być już tak gwałtowne, jak za dnia, ale wciąż możliwe jest występowanie intensywnych opadów deszczu i silnego, porywistego wiatru. Na pozostałym obszarze rozpogodzi się i ochłodzi. Po przejściu frontu atmosferycznego od zachodu wleje się chłodniejsza polarnomorska masa powietrza, przez co temperatura spadnie – ma być od 11-12 stopni w rejonie Pojezierza Pomorskiego i w Kotlinie Jeleniogórskiej, 14-16 stopni na zachodzie, północy oraz w centrum do 17 – 18 st. na południowym wschodzie. Wiatr
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz